Przykręciłam też do niej jeden z moich uchwytów znalezionych w piwnicy, o których pisałam TUTAJ I to tyle pracy, ot cała filozofia. Mało skomplikowane, a co najważniejsze, ekspresowe wykonanie:)
Pasują tu idealnie popularne pojemniczki na przyprawy z Ikea, które dodatkowo oznaczyłam naklejkami- literkami. Z góry dokładnie nie widać jaka przyprawa jest w danym słoiczku, dlatego oznaczone są pierwszą literką z nazwy np. P jak papryka.
Co sądzicie o takim wykorzystaniu resztek meblowych? Recykling jak się patrzy.
Pozdrawiam.
Adriana.
26 komentarzy
Bardzo fajny pomysł! Super wygląda! I do tego praktyczny.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! Super wygląda! I do tego praktyczny.
OdpowiedzUsuńSuper pomys, jest oryginalny.
OdpowiedzUsuńMam takie dwie szufladki i ciągle im zmieniam zastosowanie. Pomysł na przyprawnik super:)
OdpowiedzUsuńChyba je nawet widziałam i jak dobrze pamiętam masz je przemalowane:)
UsuńKapitalny pomysł! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam szufladki wykorzystywane w ten sposób w kuchni. Ale jakoś nie mogę trafić na tę swoją szufladkę. Cały czas szukam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
One są tak naprawdę bardzo popularne.Trochę ich jest na jarmarkach staroci.
UsuńGENIALNE! co tu więcej pisać:):)
OdpowiedzUsuńSuper.Dzięki.
UsuńDrugie życie starej szuflady:) fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńSzuflady i szufladki mają w sobie to "coś"... :)
OdpowiedzUsuńMiałaś świetny pomysł! Tez bym ją tak wykorzystała ;)
Miłego dnia!
:)
Uwielbiam takie recyklingowe prace :) Twoja szufladka jest naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariolu i pozdrawiam.
UsuńO ja też mam tą półkę - w sumie już dwie mamie porwałam :)
OdpowiedzUsuńSą genialne!
Uwielbiam się nimi bawić i wykorzystywać do różnych aranżacji.
Bajecznie u Ciebie to wygląda :)
Fajny pomysł - jest pięknie i użytkowo!
Bo one pasują do wszystkiego
UsuńMożna do nich wsadzić małe doniczki z kwiatami.Trzymać przybory biurowe czy szkolne lub zastosować w kuchni tak jak ja:)
jaki piękny porządeczek :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, no i pojemniki się zmieściły, a mnie się rzuciły w oczy kubasy, te szare, skąd są, bo widzę, że pasują do talerzy z Ikeiki, które zamierzam nabyć, fajny szary kpl :-)
OdpowiedzUsuńTo komplet mieszany.Talerze Ikea a kubaski od Ib Laursena kupione chyba na pretty home:)
OdpowiedzUsuńA pasują idealnie do siebie :-)
UsuńŚwietny pomysł, wykonanie i efekt! Też chcę:O Tylko skąd wziąć taką szufladkę? Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietny! Taki prosty, a jaki ładny i praktyczny jednocześnie. Tylką taką półeczkę trzeba sobie zorganizować :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMam takiego jednego organizatora;)
Usuńsuper pomysł. i jak ładnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńJa też chcę takiego wujka, albo ciotkę, albo kogokolwiek! ;)
OdpowiedzUsuńSkąd on bierze te wszystkie cudności? :)
Lubię te Twoje szufladki :)
Mój co On ;) nikomu nie oddam;)
Usuń